Wszechmogący, wieczny Boże, Twój Jednorodzony Syn…
…który przyjął nasze ludzkie ciało, został w dniu dzisiejszym przedstawiony w świątyni, pokornie Cię błagamy, spraw, abyśmy mogli stanąć przed Tobą z czystymi sercami. Przez naszego Pana…
Jezus przyjął nasze ludzkie ciało, a więc ma także serce. Niewątpliwie można powiedzieć, że Jego serce jest czyste, a więc takie, o jakie się dziś modlimy. Innymi słowy: uczyń serca nasze według serca Twego. Brzmi znajomo? To aklamacja po litanii do Serca Pana Jezusa, tego Serca, które zostało przebite włócznią. Może właśnie to jest metoda, może właśnie to jest drogą do posiadania czystego serca? Czyste to wcale nie znaczy: „nieużywane”. Czyste to, w przypadku człowieka, oczyszczone przez Boga, Jego łaską. Tą łaską mogą być właśnie rany…. W niedzielę Jezus błogosławił, a więc uznał za szczęśliwych wszystkich tych, którzy cierpią na jakieś braki. Dziś, ofiarując się w świątyni, również błogosławi, uszczęśliwia i oświeca wszystkie moje zranienia. Pokazuje, że to właśnie rany dają czystość. Bynajmniej te rany, które są w Nim. Tak łatwo jednak przychodzi mi pozostawiać je dla siebie, chełpić się nimi, pozostawiać otwarte na wejście zakażenia…
źródło: liturgia.wiara.pl
