Dnia 19 września 1916 roku
Wstęp
Długie czasy nosiłem się z zamiarem założenia sobie dzienniczka do zapisywania ważniejszych zdażeń z mojego życia. Zawsze jednak odstraszało mnie coś od tego przedsięwzięcia. Była obawa, że mogę zacząć pisać a potem nie dokończyć jak wiele innych rzeczy. Powtóre nie uważam się za jakąś gwiazdę wielkiej jasności, i nie chcę by ktoś kiedyś pomyślał, gdydy komu dziennik czy pamiętnik wadł w rękę żem go pisał by ludzie wiedzieli o tem com przeżywał. A pamiętnik ma być dla mnie drugim sumieniem. Ma mi przypominać com uczynił, a nie był powinien, a com zaniedbał i co mi czynić należy. Tylko wtedy ma rację bytu, jeżeli będzie służył ku mojemu udoskonaleniu.
++ ks.Franciszek Moroń
ciąg dalszy już wkrótce …………..