Przychodzimy do Boga, by wychwalać Go, dziękować Mu i prosić o przebaczenie. Bóg hojnie obdarza nas przebaczeniem, gdyż posłał swe go Syna, by zmazał dług naszych win. Otrzymując darowanie sami musimy przebaczać naszym bliźnim i do tego wzywa nas chrześcijańskie powołanie i nasza obecność na tej najświętszej ofierze.
Pomyślmy, czy umiemy przebaczać, czy przyszliśmy tutaj wolni od nienawiści i pojednani z bliźnimi? Przeprośmy teraz Boga za nasze winy, a otrzymamy od Niego przebaczenie.
Myśl o przebaczeniu bliźnim stanowi główny temat dzisiejszej liturgii słowa. Mamy przebaczać siedemdziesiąt siedem razy, to znaczy zawsze, obrazowo ukazuje nam to przypowieść o niemiłosiernym słudze, Do przebaczenia wzywają nas słowa Księgi Syracydesa. Trudno przebaczać, ale Chrystus zmartwychwstał i udziela nam siły, byśmy należąc do Niego zwyciężali zło, które nas oddala od Boga i ludzi.
źródło strony: liturgia.wiara.pl